Максим Дзевенис - Польские сказки
- Название:Польские сказки
- Автор:
- Жанр:
- Издательство:Литагент «Восточная книга»1243df63-7956-11e4-82c4-002590591ed2
- Год:2013
- Город:Москва
- ISBN:978-5-905971-16-7
- Рейтинг:
- Избранное:Добавить в избранное
-
Отзывы:
-
Ваша оценка:
Максим Дзевенис - Польские сказки краткое содержание
Книга представляет собой сборник польских сказок, адап-тированных (без упрощения текста оригинала) по методу Ильи Франка. Уникальность метода заключается в том, что запоминание слов и выражений происходит за счет их повторяемости, без заучивания и необходимости использовать словарь.
Пособие способствует эффективному освоению языка, может служить дополнением к учебной программе. Предназначено для широкого круга лиц, изучающих польский язык и интересующихся культурой Польши.
Польские сказки - читать онлайн бесплатно ознакомительный отрывок
Интервал:
Закладка:
Najgorszą koszulinę zawsze miał, podarte łapcie, ale się tym nie gryzł i choć czasem przymarzł a wygłodził się, ale widział, że drudzy mieli do syta, a dobrze im było – on radował się także. Starsi od niego zawsze, co chcieli, wydurzyli, a potem wyśmiewali się z niego. Ojciec i matka gryźli się tym, bo przewidywali, że na świecie źle mu będzie i nigdy nie dojdzie do niczego. Zostawiano go czasem w chacie bez dozoru, nie obeszło się bez szkody. Przyszedł ubogi, a prosił, Gaweł mu oddał, co gdzie znalazł, bodaj koszulinę z grzbietu, a zwierzęta karmił, od gęby sobie odejmując, a każdemu na słowo wierzył i oszukiwał go, kto chciał.
Ojciec go kilka razy obił za tę głupotę(отец его несколько раз поколотил за эту глупость) , aby przecież o sobie pamiętał(чтобы всё-таки о себе /самом/ помнил) , ale rozumu mu nie nabił(но ума ему не набил = но уму-разуму его не научил; nabić rozumu komuś – научить уму-разуму кого-л.) . Gawełek, jakim był, pozostał(Гавел, каким был, остался) . Miał już taką naturę(такова уж была его натура).
Ojciec go kilka razy obił za tę głupotę, aby przecież o sobie pamiętał, ale rozumu mu nie nabił. Gawełek, jakim był, pozostał. Miał już taką naturę.
Raz(однажды; raz – раз, однажды ) , gdy nikogo w chacie nie było(когда никого в доме не было) , a Gaweł na przyzbie siedział(а Гавел на завалинке сидел) , zjawił się przed wrotami ubogi(появился у ворот нищий; przed – перед; у; ubogi – бедный, убогий; нищий ) , ale tak strasznie goły(но так = такой ужасно голый) , bosy, odarty, głodny(босой, оборванный, голодный) , biedny, zapłakany, osłabły(бедный, заплаканный, ослабленный) , że chłopcu okrutnie go się żal zrobiło(что парню ужасно жаль его сделалось; okrutnie – жестоко; ужасно, страсть как; okrutny – жестокий ) . A jak mu jeszcze zaczął opowiadać o nieszczęściu swoim(а как /только/ он ему ещё начал рассказывать о несчастье своём) , Gaweł o wszystkim zapomniał(Гавел обо всём запомнил) . Wziął go do chaty i co było w niej najlepszego ojcowską koszulę(взял = забрал его до дома = в дом , и что было в нём самого лучшего: отцовскую рубашку) , sukmanę(сермягу) , chodaki(постолы; chodaki – деревянные башмаки; постолы ) , czapkę(шапку) – oddał wszystko(отдал всё) . Obiad, który stał na przypiecku przygotowany(обед, который стоял на полатях приготовленный) , odgrzał i nim go nakarmił(разогрел и его им накормил) . Na ostatek(напоследок; ostatni – последний; na ostatek – в конце, напоследок ) , wiedząc, gdzie jest ojcowski węzełek(зная, где отцовский узелок) , groszy(деньги; grosz – грош; деньги ) , co było w domu(что было = были в доме) , oddał ubogiemu wszystkie krom dwóch trzygroszówek(отдал нищему все, кроме двух трёхгрошовых /монет/; krom – уст. кроме ).
Raz, gdy nikogo w chacie nie było, a Gaweł na przyzbie siedział, zjawił się przed wrotami ubogi, ale tak strasznie goły, bosy, odarty, głodny, biedny, zapłakany, osłabły, że chłopcu okrutnie go się żal zrobiło. A jak mu jeszcze zaczął opowiadać o nieszczęściu swoim, Gaweł o wszystkim zapomniał. Wziął go do chaty i co było w niej najlepszego ojcowską koszulę, sukmanę, chodaki, czapkę – oddał wszystko. Obiad, który stał na przypiecku przygotowany, odgrzał i nim go nakarmił. Na ostatek, wiedząc, gdzie jest ojcowski węzełek, groszy, co było w domu, oddał ubogiemu wszystkie krom dwóch trzygroszówek.
Napojony, nakarmiony, odziany(напоенный, накормленный, одетый; napoić – напоить; nakarmić – накормить; odziać – одеть, нарядить ) , ubogi odszedł błogosławiąc chłopca(нищий ушёл, благословляя парня) , ale i śmiejąc się z niego po trosze(но /также/ и смеясь над ним немножко: «понемногу»; po trosze – понемногу )…
Wkrótce potem matka z ojcem nadeszli(вскоре потом = вскоре после этого мать с отцом пришли) , a Gaweł im z wielką radością wyspowiadał się z tego(а Гавел им с большой радостью исповедался в том; wyspowiadać się z czegoś – исповедоваться в чём-л. ) , co zrobił(что сделал) . Ojciec wpadł w okrutny gniew(отец впал в лютый гнев; okrutny – жестокий, лютый ) , tak że go nawet matka pohamować nie mogła(так, что его даже мать сдержать не могла) , począł syna kijem okładać okrutnie(начал его палкой бить жестоко) , grożąc, że go zasiecze(грозя, что его засечёт; grozić – грозить; угрожать ) , jeżeli się kiedy w chacie pokaże(если /ещё/ когда = когда-нибудь в доме покажется).
Napojony, nakarmiony, odziany, ubogi odszedł błogosławiąc chłopca, ale i śmiejąc się z niego po trosze…
Wkrótce potem matka z ojcem nadeszli, a Gaweł im z wielką radością wyspowiadał się z tego, co zrobił. Ojciec wpadł w okrutny gniew, tak że go nawet matka pohamować nie mogła, począł syna kijem okładać okrutnie, grożąc, że go zasiecze, jeżeli się kiedy w chacie pokaże.
– Idź(иди = уходи) , trutniu(тунеядец; truteń – трутень; тунеядец ) ! – wołał(кричал он) . – Idź, gdzie cię oczy poniosą(иди куда тебя глаза понесут = куда глаза твои будут глядеть; pójść gdzie oczy poniosą – пойти куда глаза глядят) , giń marnie i niech cię nie znam(пропадай ни за грош и чтоб глаза мои тебя больше не видели: «пусть я тебя не знаю»; zginąć marnie – пропасть ни за грош; niech – пусть ).
Gdy Gaweł miał już precz iść(когда Гавел должен был уже прочь идти; mieć – в сочетании с неопр. формой глагола означат долженствование ) , matka się nad nim ulitowała i przez okno rzuciła mu dwie pozostałe trzygroszówki(мать над ним сжалилась и через окно бросила ему две оставшиеся трёхгрошовые монеты).
– Idź, trutniu! – wołał. – Idź. gdzie cię oczy poniosą, giń marnie i niech cię nie znam.
Gdy Gaweł miał już precz iść, matka się nad nim ulitowała i przez okno rzuciła mu dwie pozostałe trzygroszówki.
Wziął je biedak zasmucony i(взял их бедняга опечаленный) – co było robić(что было делать) – ojciec, choć mu do nóg padał(отец, хотя ему к ногам падал) , słuchać nic nie chciał(слушать ничего не хотел) , musiał precz iść(пришлось прочь идти) . Myślał sobie(думал себе) : jak się ojciec przegniewa(как пройдёт у отца гнев: «как отец просердится»; gniewać się – сердиться ) , powrócę – i przebaczy(вернусь – и простит) . Ojciec zaś mówił(отец же говорил) :
– Niech sam nauczy się dbać o siebie(пусть научится сам заботиться о себе; dbać o kogoś, coś – заботиться о ком-л., чём-л. ) , inaczej nas zuboży i nic z niego nie będzie(иначе нас разорит и ничего из него не будет; ubogi – бедный, убогий ).
Wziął je biedak zasmucony i – co było robić – ojciec, choć mu do nóg padał, słuchać nic nie chciał, musiał precz iść. Myślał sobie: jak się ojciec przegniewa, powrócę – i przebaczy. Ojciec zaś mówił:
– Niech sam nauczy się dbać o siebie, inaczej nas zuboży i nic z niego nie będzie.
Wyszedł tedy Gaweł na gościniec(вышел тогда Гавел на дорогу; gościniec – большак, главная дорога ) , popatrzył – dokąd tu ma iść(посмотрел – куда тут ему следует идти) ?.. Westchnął do Boga i puścił się(вздохнул к Богу = вздохнул печально и пустился /по дороге/) , gdzie oczy poniosą(куда глаза глядят).
Jeszcze się był niedaleko od wsi odsadził(ещё недалеко отошёл от села; był – реликт давнопрошедшего времени; odsadzić się – удалиться откуда-л. на значительное расстояние ) , gdy spotkał jednego ze swych braci(когда встретил одного из своих братьев).
Wyszedł tedy Gaweł na gościniec, popatrzył – dokąd tu ma iść?.. Westchnął do Boga i puścił się, gdzie oczy poniosą.
Jeszcze się był niedaleko od wsi odsądził, gdy spotkał jednego ze swych braci.
– A dokąd to(а куда это /ты/)?
– W świat idę(в свет иду) , ojczysko się pogniewało(отец рассердился; ojciec – отец ) , nabił mnie i kazał precz iść(побил меня и велел прочь уходить) , a na oczy mu się nie pokazywać(а на глаза ему не показываться).
Starszy brat roześmiał się i rzekł(старший брат рассмеялся и сказал) :
– Dobrze ci tak(так тебе и надо: «хорошо тебе так») , boś głupi(потому что ты глупый; bo – потому что; jesteś – ты есть ) . Jak rozumu nabierzesz(как ума наберёшься) , wówczas powrócisz(тогда возвратишься).
Читать дальшеИнтервал:
Закладка: